1z9
Bożena Kurowska wypowiedziała kwestię i osunęła się na scenę. Dziś kończyłaby 80 lat
Nazywano ją nadzieją polskiego kina
Rok 1969 obfitował w wiele mniej lub bardziej doniosłych wydarzeń. To właśnie wtedy wyemitowano pierwszy odcinek kultowego serialu "Do przerwy 0:1", a Zofia Kołakowska ustanowiła rekord Polski w biegu na 1500 m. To właśnie wtedy, nieco w cieniu tych pamiętnych momentów rozegrał się dramat jednej z najbardziej obiecujących artystek młodego pokolenia, aktorki Bożeny Kurowskiej.
Publicysta Stanisław Grzelecki, wspominając pobyt na jednym z festiwali w Cannes, tak pięknie pisał o aktorce:
- Wyróżniała się, zachwycając Francuzów urokiem pełnej wdzięku prostoty swych nieposzlakowanych form bycia.
Przez wiele lat niedoceniania, kiedy w końcu dostrzeżono ją za granicą, jej karierę przerwała nagła śmierć. Kurowska do samego końca skrywała bolesną tajemnicę. Gdyby żyła, 21 sierpnia skończyłaby 80 lat.