Franciszek Pieczka: Wybitny aktor skończył 90 lat
Gdyby nie ucieczka do Warszawy, najpewniej już by nie żył...
Jest ostatnim z wielkich polskich aktorów. O Franciszku Pieczce bez cienia przesady można powiedzieć, że przez kilkadziesiąt lat był filarem polskiego filmu i teatru, a jego role zdefiniowały polską kinematografię.
18 stycznia Franciszek Pieczka skończył 90 lat. Znamy go jako Gustlika z serialu „Czterej pancerni i pies”, Świętego Piotra z „Quo vadis” czy Stacha z „Rancza”. Aktorstwu poświęcił niemal całe swoje życie, ale w rozmowie z "Faktem" Franciszek Pieczka przypomina, że kiedyś ciężko pracował w kopalni. Aktor opowiada również o swoim stosunku do dzisiejszych seriali i o najważniejszym przeżyciu w całej karierze.
Jest ostatnim z wielkich polskich aktorów. O Franciszku Pieczce bez cienia przesady można powiedzieć, że przez kilkadziesiąt lat był filarem polskiego filmu i teatru, a jego role zdefiniowały polską kinematografię.
W jednym z wywiadów aktor wraca opowiedział o dramatycznych latach dzieciństwa, niebezpiecznej pracy i konflikcie z ojcem, który nie mógł pojąć, że syn chce być aktorem. Gdyby nie ucieczka do Warszawy, najpewniej już by nie żył...
Trwa ładowanie wpisu: facebook