"Na dobre i na złe": Magdalena Waligórska na dłużej w serialu

Magdalenę Waligórską znamy przede wszystkim z roli Wioletki w *"Ranczu". Występowała też w "Pierwszej miłości", "Plebanii" i "Ojcu Mateuszu". Wkrótce zobaczymy ją w "Na dobre i na złe", gdzie zagości na dłużej. Kogo zagra?*

Rola w serialu będzie dla Waligórskiej dużym wyzwaniem. Nie tylko dlatego, że jako dziecko panicznie bała się krwi, a na widok własnej mdlała. Jej historia w produkcji zaczyna się podobno bardzo burzliwie. Graną przez nią bohaterkę już od początku czeka sporo konfliktów. Aktorka nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów. Wiadomo jednak, że wcieli się w jedną z osób z personelu medycznego.

Obecnie wciąż trwają zdjęcia z udziałem Waligórskiej. Dołączenie do serialowego zespołu było dla niej bardzo ciekawym doświadczenie. Aktorka miała okazję spotkać wielu dawnych znajomych, do których należy m.in. reżyser Kordian Piwowarski.

- Na planie zaczynam czuć się jak w domu. Między mną a Kasią Dąbrowską nawiązała się nić sympatii. Poznałyśmy się rok wcześniej podczas współpracy przy konkursie "Zaczarowanej Piosenki", organizowanym przez Fundację Anny Dymnej - mówiła o pracy na planie gwiazda.

Magdalena Waligórska nie uważa, że szpital z Leśnej Góry w polskich realiach to utopia. Aktorka nie szczędzi również pochlebnych opinii także samej produkcji. Jak ocenia "Na dobre i na złe"?

- To był pierwszy serial, jaki widziałam. Pamiętam go sprzed lat. Zaskoczyło mnie, że ciągle trzyma poziom. To rzadkie - podsumowała aktorka.