''Jesteś bogiem'': Oficjalna premiera z gwiazdami [foto]

W Multikinie Złote Tarasy odbyła się premiera filmu *"Jesteś Bogiem" w reżyserii Leszka Dawida.*

Film, który na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Gdyni zastał dosłownie obsypany nagrodami, ściągną całą towarzyską śmietankę Warszawy. Pojawiła się Doda, Tomasz Karolak, Natalia Siwiec, Kazik Staszewski, Weronika Rosati, oraz twórcy filmu.

Historia realizacji filmowego obrazy o powstaniu grupy hip-hopowej Paktofoniki zaczęła się ponad 10 lat temu od artykuły Lidii Ostałowskiej. Tekst okazał się ważnym głosem na temat historii zespołu i stał się inspiracją dla Macieja Pisuka do napisania scenariusza.

Przez wiele lat scenarzysta musiał pokonać wiele przeszkód, by film mógł powstać. Najpierw zmierzył się z oporem żyjących członków Paktofoniki. "Byliśmy już zmęczeni szumem jaki powstał wokół zespołu i ludźmi, którzy ciągle dzwonili i coś proponowali" - twierdzi Wojciech "Fokus" Alszera.

Następnie scenarzysta szukał odważnego reżysera, a później producenta, którzy chcieliby zrobić film na podstawie jego scenariusza. "Nikt nie wierzył, że z tekstu o hip-hopie można zrobić kasowy film, ale się nie poddawałem. Teraz gdy film trafia do szerszej publiczności, czuję, że coś wygrałem" - mówi scenarzysta, któremu udało się namówić do współpracy najpierw Leszka Dawida, a później Studio Filmowe Kadr.

Film jest historią fabularną, która pokazuje jak wyglądało życie i początki działalności młodych hip-hopowców z Katowic. Na pierwszym planie przedstawiona tragiczna postać Piotra Łuszcza "Magika", który popełnił samobójstwo.
"Nie jest łatwo grać kogoś, kto jest żywą legendą, spotykać ludzi, których on znał. Była pewna obawa o to, jak film zostanie przez nich odebrany, ale zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy by, był on jak najbardziej prawdziwy" - mówi Marcin Kowalczyk, odtwórca głównej roli.

Na ekranie w towarzyszyli mu: Tomasz Schuchardt jako Wojciech Alszer "Fokus", Dawid Ogrodnik jako Sebastian Salbert "Rahim" oraz Arkadiusz Jakubik jako Gustaw.

Film wchodzi do kin w piątek 21 września. Jeśli widzowie przyjmą go tak entuzjastycznie, jak krytycy, ma szansę powtórzyć sukces "Sali samobójców".