Liam Neeson nie zdawał sobie sprawy, że bierze udział w zdjęciach do filmu *"Batman - Początek".*
Reżyser obrazu, Christopher Nolan, zaprosił Neesona na plan, jednak nie zdradził mu, w jakim projekcie bierze udział.
- Chris przeniósł znaczenie słowa "tajemnica" na wyższy poziom - opowiada aktor. - Nie miałem pojęcia, że gram w filmie o Batmanie. Po prostu przez dwie godziny kręciłem sceny z Christianem Bale'em na jakimś lodowcu. Pamiętam, że w jednej z nich Christian był związany. Spytałem: "Chris, co ja teraz robię?", na co on odparł: "Po prostu podejdź do Christiana i wypowiedz swoje kwestie, potem odejdź, to wszystko". Domagałem się, aby zdradził mi fabułę, ale on upierał się przy swoim. Stwierdziłem: "Dobra, nie zwracaj na mnie uwagi, jestem tu tylko aktorem".
Przypomnijmy, że w filmie "Batman: Początek" Liam Neeson wcielił się w postać Ducarda. W lipcu mogliśmy podziwiać go w ostatniej części trylogii o Batmanie, "Mroczny rycerz powstaje".