Podczas realizacji remake'u *"Martwego zła" twórcy całkowicie zrezygnowali z efektów komputerowych.*
W ostatnich dniach w sieci pojawił się bardzo krwawy i brutalny zwiastun horroru. Reżyser Fede Alvarez zapewnia, że wszystkie sceny nakręcono bez pomocy komputera.
- W tym filmie nie ma CGI - oznajmił Alvarez. - Wszystko, co w nim zobaczycie, jest prawdziwe, co zresztą wymagało od nas nie lada wysiłku i kombinowania. Kręciliśmy bardzo długo, bo 70 dni. Owszem, użycie CGI to sposób tańszy i szybszy, ale dla mnie to nie rozwiązanie. Szukaliśmy go w iluzji i sztuczkach magicznych. Mogę zdradzić, że nowe "Martwe zło" ma naprawdę krwawe zakończenie. Chciałem, aby ostatnia scena była najbardziej krwawą w historii i myślę, że mi się udało.
Polska premiera planowana jest na 26 kwietnia 2013 roku.