„Jaskółka” - debiut Bartosza Warwasa, a zarazem pierwszy od 50 lat pełnometrażowy film dyplomowy PWSiT w Łodzi – trafi do kin 16 maja.
Akcja „Jaskółki” rozgrywa się na kilku płaszczyznach czasowych. W Wielkanoc 2000 roku, piętnaście lat po ucieczce z domu, Agnieszka Jaskółka wraz z córką Niną powraca do rodzinnego miasta, żeby pojednać się z ojcem. Podróż ta okaże się podróżą w czasie, w trakcie której Agnieszka na nowo przeżyje wydarzenia sprzed trzydziestu lat: dorastania w świecie, w którym wódka leje się strumieniami, nocne lekcje gry na pianinie pod dyktando pijanego ojca stają się rutyną, a sukienka komunijna warta jest mniej niż album Beatlesów. W świecie, w którym powszechny podziw i szacunek zapewniają kolorowy telewizor i zagraniczne auto. Wraz z wspomnieniami rzeczywistości PRL-u lat siedemdziesiątych, z całym jej kolorytem, do bohaterki powracają również inne wydarzenia. 21 czerwca 1973 roku Stan Borys wykonywał w trakcie festiwalu w Opolu „Jaskółkę uwięzioną”, a przed telewizorami śledziła to wydarzenie cała Polska. Nie inaczej było w mieszkaniu Jaskółków. Tego
wieczoru wydarzyło się jednak coś więcej - coś, co odcisnęło nieuświadomione piętno na życiu ówczesnej 9-letniej dziewczynki.
Film dyplomowy w reżyserii Bartosza Warwasa, ze zdjęciami Ernesta Wilczyńskiego (opieka pedagogiczna: Filip Bajon, Zbigniew Wichłacz, Jerzy Zieliński), to drugi w historii Szkoły Filmowej w Łodzi - po "Rysopisie" w reżyserii Jerzego Skolimowskiego z 1964 roku - pełnometrażowy film dyplomowy. Koproducentami filmu są Polski Instytut Sztuki Filmowej, Studio Filmowe KADR oraz BARWA Film.
Bartosz Warwas jest znany publiczności festiwalowej. Jego krótkie metraże były wyświetlane na festiwalach m.in. w Bilbao, San Francisco, Monterrey, Manchesterze, Paryżu, Rio de Janeiro, Montevideo, New Delhi, Tajpej, Teheranie, Berlinie, Londynie i Dreźnie. „Koluszki blues”, „Protokoły mędrców Syjonu” czy „MC. Człowiek z winylu” były wielokrotnie nagradzane.