Billy Bob Thornton przyznał, że nim przyjął propozycję udziału w sitcomie "Teoria wielkiego podrywu", zapytał mamę, czy się zgadza.
Matka aktora jest wielką fanką komediowej serii o Sheldonie i jego znajomych. Kiedy więc otrzymał ofertę, by zagrać urologa gwiazd, najpierw sprawdził, czy rodzicielka nie ma nic przeciwko.
- Moja mama ogląda to z nabożną czcią - wyjawił Thorton. - To jej ulubiony serial. Kiedy więc Chuck Lorre zadzwonił i spytał, czy jeśli napisze coś szalonego, to wystąpię, musiałem się zgodzić.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.