Jadwiga Jankowska-Cieślak była twarzą pokolenia. Władza nie dała jej zaistnieć za granicą
Kariera zduszona w zarodku
Po występie w "Trzeba zabić tę miłość" (1972) Jadwiga Jankowska została twarzą pokolenia młodych Polaków epoki Edwarda Gierka. I choć teoretycznie świat stał przed nią otworem, nie zrobiła kariery na miarę swojego talentu.
- Talent i kariera często nie są proporcjonalne. Nie wiem zresztą, czy kariery pragnęła. Zagrała za to takie dzieła jak dom i troje dzieci - tak o jednej z najbardziej niedocenianych polskich artystek, która obchodzi w lutym 67. urodziny, mówiła aktorka Małgorzata Dziewulska.
Obsypana nagrodami za role w "Polskich drogach", "300 mil do nieba" czy "Rysy", była pierwszą Polką nagrodzoną Złotą Palmą w Cannes. Niestety, świetnie zapowiadającą się międzynarodową karierę zdusiły w zarodku komunistyczna władza i środowisko.