Katarzyna Bujakiewicz: Szkolnych upokorzeń Więckiewiczowi nie zapomni nigdy
Powrót na ekrany
W ostatnich latach Katarzyna Bujakiewicz pojawiała się na dużym ekranie sporadycznie – ale być może teraz ta sytuacja ulegnie zmianie.
W ostatnich latach Katarzyna Bujakiewicz pojawiała się na dużym ekranie sporadycznie – ale być może teraz ta sytuacja ulegnie zmianie.
Już w listopadzie aktorka wystąpi w kontynuacji „Listów do M.” (zobacz zwiastun), komedii romantycznej, która stała się niekwestionowanym hitem 2011 roku, znalazła się w czołówce najchętniej oglądanych polskich filmów, a także tych najdłużej wyświetlanych w naszych kinach, i zgromadziła na widowni ponad 2,5 miliona widzów, zarabiając przeszło 50 milionów złotych.
Ale na tym jej przygoda z pełnym metrażem się nie skończy – już niebawem aktorka wystąpi w „Kolekcji sukienek” Marzeny Więcek.
Czy dzięki temu kariera Bujakiewicz wreszcie ruszy z miejsca? Przekonamy się niebawem, ale są na to spore szanse, bo uśmiechnięta i pogodna blondynka od dawna cieszy się sympatią widzów i znajomych z branży. W zasadzie mało kto jej nie lubi. Oprócz kilku zazdrosnych koleżanek i pewnego mężczyzny – znanego aktora – który swego czasu mocno zalazł jej za skórę.