29 lipca do polskich kin wchodzi film „Jason Bourne”, w którym Matt Damon powraca do roli tytułowego bohatera po dziewięciu latach przerwy. W rozmowie z naszą amerykańską korespondentką, Yolą Czaderską-Hayek aktor zdradził, dlaczego fani Bourne'a musieli tak długo czekać na kolejną odsłonę serii, jak wyglądało kręcenie niebezpiecznych scen i czy należy się spodziewać kontynuacji? Odpowiedział również, dlaczego nie występuje w filmach reżyserowanych przez Bena Afflecka i czy kiedykolwiek się to zmieni?