Jest jednym z najzdolniejszych amerykańskich reżyserów młodego pokolenia. Nic dziwnego, że jego najnowszy film "A Ghost Story" z Rooney Marą i Caseyem Affleckiem był przebojem festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty. Bilety na wszystkie seanse rozeszły się na pniu. W rozmowie z Wirtualną Polską David Lowery dzieli się refleksjami o przemijaniu i odpowiada na pytanie, jaki sens ma wszystko, gdy nie wierzy się w nic.