Bradley Welsh miał swoje pięć minut w świecie filmu, ale sam twierdził, że kryminalna przeszłość zawsze będzie mu towarzyszyć. Zginął dwa lata temu po strzale w głowę. Aktualnie trwa proces mężczyzny podejrzanego o to morderstwo, który najprawdopodobniej zrobił to na czyjeś zlecenie.