Anna Mucha: "W sukni ślubnej czuję się tak samo jak w pasiaku"

Anna Mucha: "W sukni ślubnej czuję się tak samo jak w pasiaku"
Źródło zdjęć: © AKPA

03.10.2008 | aktual.: 08.12.2016 13:13

Rola Marii, która w dniu ślubu dowiaduje się, że jest Żydówką, to właśnie ta wielka rola, o której wspominała Mucha w programie „Jak Oni śpiewają”.

1 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

Stop! To nie ten scenariusz. Mucha nie wyszła za mąż, tylko na scenę, a Wojewódzki nie został jej mężem, tylko widzem.

2 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

„W sukni ślubnej czuję się tak samo jak w pasiaku, to po prostu mój kostium sceniczny” – spuentowała całą sytuację aktorka.

3 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

A mogliśmy ją zobaczyć w sztuce „Ostatni Żyd w Europie” wystawianej w Teatrze na Woli.

4 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

Rola Marii, która w dniu ślubu dowiaduje się, że jest Żydówką, to właśnie ta wielka rola, o której wspominała Mucha w programie „jak Oni śpiewają”.

5 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

„To pierwsza moja duża rola w teatrze. Adrenalina jest totalna! W przedstawieniu zastępuję Magdę Czerwińską, aktorkę, która w tej chwili jest w ciąży." - mówi Mucha.

6 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

Nie miałam szansy przygotowywać całej roli od początku i pracować nad nią na równi z kolegami. Nie widziałam jak grała moja poprzedniczka, więc staram się wszystko robić to po swojemu” - dodaje.

7 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

Przyznała również, że bardzo pomogły jej umiejętności aktorskie nabyte w Stanach. „W spektaklu mam szansę pracować i uczyć się od doskonałych polskich aktorów - Piotra Ligienzy, Małgorzaty Rożniatowskiej, Rafała Mohra.

8 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

-A Jerzy Schejbal, z którym tu występuję, nosił mnie już na rękach na planie „M jak Miłość” – zażartowała.

9 / 9

Anna Mucha na deskach teatru

Obraz
© AKPA

Pierwsze wrażenia Muchy z pobytu na scenie są optymistyczne.

„Największą satysfakcję poczułam po pierwszym przedstawieniu w Częstochowie. Kiedy na oklaski pozostali aktorzy wzięli mnie do środka, uświadomiłam sobie, że jestem częścią zespołu.

Wracając samochodem czułam się spełniona i zrealizowana. To dokładnie to, co chciałabym robić. Scena, seriale, estrada, bo w „Jak Oni śpiewają” też świetnie się bawię” - przyznała.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)