Beyoncé jchce skupić się na aktorstwie

Beyoncé Knowles straciła zainteresowanie karierą gwiazdy pop.

Piosenkarka i aktorka skłania się coraz bardziej ku występom w filmach, ma bowiem poczucie, że wizerunek ponętnej wokalistki przestaje jej wystarczać.

- Skończyłam z byciem gwiazdą pop - zapewnia Knowles na łamach pisma "Marie Claire". - Nie chcę być gorącą laską. Chce być ikoną. Mam poczucie, że wiele osiągnęłam. Czuję, że darzy się mnie dużym szacunkiem, co ma znacznie większą wartość, niż jakakolwiek nagroda czy ilość sprzedanych płyt. Pewnego dnia przychodzi chwila, kiedy bycie gwiazdką to za mało.

Beyoncé opowiada również o odczuciach, które ma podczas występów na żywo. W czasie koncertów artystka "wciela się" w postać, którą nazywa Sashą. Sceniczne alter ego pozwala gwieździe pokonywać własne ograniczenia.

- Mam pozacielesne doznania - zdradza Knowles. - Jeśli skaleczę się w nogę lub upadnę, nawet tego nie czuję. Niczego się nie boję, tracę nawet świadomość własnego ciała i twarzy.

Beyoncé Knowles pracuje obecnie na planie filmu "Cadillac Records", w którym wciela się w postać Etty James. Dyskografię artystki zamyka album "B'Day" z września 2006 roku.