Danny Huston raz gra, raz reżyseruje
Danny Huston wyreżyseruje film "The Day of the Dead", ale wcześniej wystąpi w dramacie "Playoff".
15.05.2010 12:33
Kanwą dla projektu jest powieść Kenta Harringtona z 1997 roku. Jej akcja rozgrywa się w Tijuanie, miejscu podobnym do Casablanki, gdzie grupa ludzi przez lata ścigająca wielkiego przestępcę.
Zanim syn reżysera Johna Hustona przystąpi do zdjęć najpierw wystąpi w obrazie "Playoff" Erana Riklisa. Scenariusz autorstwa Gidona Marona i Davida Akermana oparty jest na faktach i przedstawi historię Ralpha Kleina - trenera żydowskiego pochodzenia, który zgadza się zostać opiekunem koszykarzy z Niemiec Zachodnich. Musi ich trenować we Frankfurcie, mieście, w którym jego ojciec był torturowany przez gestapo. Na miejscu mężczyzna zakochuje się w Turczynce.
Oprócz Hustona w filmie wystąpią Amira Kasar, Max Riemelt i Hanns Zischler. Zdjęcia rozpoczną się 29 czerwca i będą realizowane w Niemczech.
Hustona obecnie można zobaczyć w kinach w filmie "Robin Hood".