Demi Moore: Niepublikowane zdjęcia z domowego archiwum

Demi Moore: Niepublikowane zdjęcia z domowego archiwum
Źródło zdjęć: © EastNews

16.06.2015 | aktual.: 22.03.2017 09:40

Choć została gwiazdą, a swego czasu była jedną z najlepiej zarabiających hollywoodzkich aktorek, życie jej nie rozpieszczało. Trudne dzieciństwo, uzależnienie od alkoholu i narkotyków, a potem kilka nieudanych związków i trzy zakończone rozwodami małżeństwa.

Choć została gwiazdą, a swego czasu była jedną z najlepiej zarabiających hollywoodzkich aktorek, życie jej nie rozpieszczało. Trudne dzieciństwo, uzależnienie od alkoholu i narkotyków, a potem kilka nieudanych związków i trzy zakończone rozwodami małżeństwa.

Demi Moore jednak rzadko kiedy narzeka czy roztkliwia się nad swoimi niepowodzeniami. Po każdym kolejnym ciosie, jaki serwuje jej los, podnosi się i dalej szuka szczęścia. Być może właśnie dzięki tej sile ducha i optymizmowi 52-letnia aktorka wciąż wygląda świetnie.

- Nigdy nie miałam operacji plastycznej – mówiła, gdy dziennikarze twierdzili, że niemożliwym jest, by mimo upływu lat wciąż wyglądała tak kwitnąco, i sugerowali, że Moore próbuje się na siłę odmłodzić.

- Skalpel nikogo nie uczyni szczęśliwym. Wolę być piękną kobietą wyglądającą na swój wiek, niż desperacko robić z siebie trzydziestkę.

Wreszcie też, po dwuletniej przerwie, wróciła na ekran. Poznajcie historię aktorki, przy okazji zobaczcie jej nigdy niepublikowane zdjęcia, które niedawno z domowego archiwum wygrzebała matka Demi Moore, Virginia Guynes.


1 / 6

Trudne dzieciństwo

Obraz
© EastNews

Jej dzieciństwo nie należało do najszczęśliwszych. Ojciec, Charles Harmon, porzucił swoją żonę, Virginię, jeszcze zanim córka przyszła na świat. Kobieta wyszła za mąż ponownie, za Dana Guynesa i to jego Demi uznawała za swojego prawdziwego rodzica.

Wielokrotnie się przeprowadzali, a ponieważ ich sytuacja materialna nie była najlepsza, Virginia i Dan topili smutki w alkoholu. Matka Demi dorobiła się później imponującej kartoteki i spędziła wiele czasu w areszcie, m.in. za jazdę pod wpływem i podpalenia.

Gdy Demi skończyła 18 lat, jej ojczym popełnił samobójstwo. Od tamtej pory rodzinne więzi słabły, aktorka przestała rozmawiać z przyrodnim rodzeństwem, a w 1990 roku na dobre zerwała kontakt z matką. Panie pogodziły się dopiero, gdy Virginia zachorowała na raka.

2 / 6

Spotkanie w nocnym klubie

Obraz
© EastNews

Chorująca na nerki, zezowata – wadę tę skorygowano dzięki dwóm operacjom – Moore nie miała łatwego życia. W wieku 16 lat postanowiła przerwać impas: rzuciła szkołę i udało się jej podpisać umowę z agencją modelek. Od tamtej pory zarabiała na życie jako „pin-up girl”.

Wkrótce zaczęła myśleć o aktorstwie – zainspirowała ją do tego sąsiadka, mieszkająca zaraz obok Nastassja Kinski.

Wkroczenie do przemysłu filmowego nie było takie trudne, bo Demi znała już kilka osób z branży rozrywkowej, w tym spotkanego w jednym z nocnych klubów piosenkarza Freddy'ego Moore'a.

3 / 6

Pierwsza miłość

Obraz
© EastNews

Demetria „Demi” Guynes miała zaledwie 16 lat, a Freddy Moore dobiegał trzydziestki, w dodatku był już żonaty. Nie przeszkodziło mu to jednak w nawiązaniu romansu z piękną nastolatką. Zamieszkali razem, a kilka miesięcy później wzięli ślub. Demi przyjęła nazwisko małżonka.

Wszystko szło po jej myśli. Wszła za mąż, dostała rolę w popularnym serialu „Szpital miejski”, dzięki czemu zwróciła na siebie uwagę filmowców. Ale szybko się okazało, że u boku Freddy'ego szczęścia nie znajdzie. Rozwiodła się z nim w 1985 roku. Już wtedy była zakochana w młodym aktorze, Emilio Estevezie.

- Był moją pierwszą prawdziwą miłością – powie o nim później.

4 / 6

Zgubny nałóg

Obraz
© EastNews

Wkrótce jednak jej życie zaczęło się sypać. Moore coraz więcej imprezowała, a kokaina i alkohol stały się nieodłącznym dodatkiem do jej życia.

To Joel Schumacher, reżyser „Ogni świętego Elma”, próbował wyprowadzić aktorkę na prostą, dając jej ultimatum – powierzy jej rolę w swoim filmie, ale tylko pod warunkiem, że odstawi na bok używki. Później tłumaczył, że nie chciał, by „zabiła się” za otrzymane od niego pieniądze. Choć Moore udało się wygrać z nałogiem, w tym samym czasie jej związek z Estevezem legł w gruzach.

Planowany na grudzień 1986 roku ślub został odwołany, a niedoszli małżonkowie twierdzili, że wolą zostać „przyjaciółmi”.

5 / 6

Ślubna presja

Obraz
© EastNews

Moore czuła jednak ogromną presję, by wyjść za mąż. Zaledwie rok po odwołanym weselu poślubiła Bruce'a Willisa. Doczekali się trzech córek – Rumer, która poszła w ślady rodziców i została aktorką, Scout i Tallulah.

Podczas drugiej ciąży aktorka zaprezentowała się nago na okładce „Vanity Fair”, co wywołało ogromne kontrowersje.

W 1998 roku Moore i Willis oznajmili, że są w separacji, rozwiedli się dwa lata później. Aktorka przez jakiś czas spotykała się z Olivierem Whitcombem, ale i ten związek nie przetrwał próby czasu.

6 / 6

Nie zamierza się poddawać

Obraz
© EastNews

Ashtona Kutchera, młodszego od niej o 16 lat aktora, poznała na imprezie u znajomych w 2003 roku. Szybko przypadli sobie do gustu i wkrótce zostali parą.

W 2005 roku wzięli ślub, ale już niecałe 7 lat później Kutcher złożył pozew o rozwód – z powodu „różnic nie do pogodzenia”. Jak wyznał w jednym z ostatnich wywiadów Scott Eastwood, owymi różnicami były zapewne jego romanse – według aktora Kutcher sypiał z jego ówczesną dziewczyną.

Moore, mimo tych niepowodzeń, nie zaprzestała prób znalezienia prawdziwej miłości. Jej kolejnym wybrankiem został niespełna 30-letni Sean Friday. Aktorka wróciła również na plan filmowy. Niedawno wystąpiła w „Wild Oats”, a na swoją premierę czeka „Forsaken”, western, w którym pojawi się u boku Kiefera Sutherlanda. (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)