Dwaj strażacy udają zakochaną parę
Chuck i Larry to dwaj dziarscy twardziele z nowojorskiej straży pożarnej. Chuck (Adam Sandler) jest niepoprawnym kobieciarzem. Larry (Kevin James) samotnie wychowuje dwójkę dzieci. Od czasu śmierci żony, którą uważał za kobiecy ideał, nie chce się z nikim wiązać. Martwi się jednak, co stanie się z jego dziećmi, jeżeli coś mu się przytrafi podczas jednej z niebezpiecznych akcji.
Układa więc plan, jak zapewnić im wysokie ubezpieczenie. Wystarczy, że znowu się ożeni. I najlepiej, żeby było to małżeństwo… gejowskie, bo wtedy kasa większa.
24.09.2007 17:12
Prosi więc Chucka o przyjacielską przysługę. A Chuck, który ma wobec Larry’ego dług wdzięczności, odmówić nie może. Panowie udają parę gejowską. Razem mieszkają, śpią w jednym łóżku, chodzą na gejowskie imprezy i oczywiście biorą ślub.
Udawanie zakochanej pary nie przychodzi im jednak łatwo. Koledzy traktują ich wrogo, szef chętnie by się ich pozbył, a pracownik socjalny... sprawdzając, czy naprawdę są gejami, zagląda im do lodówki i do łazienki (czy mają kosmetyki, które kupują geje?). Na dodatek Chuck poznaje piękną prawniczkę Alex, dla której gotów byłby zapomnieć o innych kobietach, ale przed którą musi udawać homoseksualistę.
Jeżeli myślicie, że to komediowa wersja „Tajemnicy Brokeback Mountain“, to jesteście w błędzie! Teoretycznie „Państwo młodzi: Chuck i Larry“ mają demaskować i wyśmiewać antygejowskie uprzedzenia oraz stereotypy. W rzeczywistości tylko je powielają. Chuck jako gej musi oczywiście stać się najlepszym powiernikiem dziewczyny, mówić zniewieściałym głosem i mieć tzw. miękkie nadgarstki.
Humor też nie jest najwyższych lotów. Jak długo można ogrywać żart z macho udającym geja? Nie oszczędzono widzom nawet etatowego dowcipasa z męskiej łazienki - koledzy z remizy boją się w obecności Chucka i Larry‘ego schylić po mydło. Aż trudno uwierzyć, że ten scenariusz wyszedł spod pióra autorów „Bezdroży“!