Helen Mirren chce pani doktor Who

Helen Mirren apeluje, aby twórcy serialu "Doktor Who" obsadzili w głównej roli kobietę.

Przypomnijmy, że jedenasty Doktor Who - Matt Smith - pożegna się z serią pod koniec roku. Producenci rozpoczęli poszukiwania jego następcy. Wśród faworytów wymienia się m.in. Rory'ego Kinneara, Bena Whishawa i Harry'ego Lloyda, ostatnio padło nawet - zaskakująco - nazwisko kobiety, czyli Helen Mirren. Aktorka niekoniecznie bierze pod uwagę udział w projekcie, ale pochwala pomysł "Doktora Who" w wersji żeńskiej.

- Bukmacherzy dają mi szanse 25/1? Proszę was... według mnie są o wiele mniejsze - oznajmiła Mirren. - Wydaje mi się jednak, że nadszedł najwyższy czas, aby to kobieta zagrała Władcę Czasu. Mam dość schematu: facet i dziewczyna-pomocnik. Jestem w stanie wymienić co najmniej dziesięć fantastycznych brytyjskich aktorek, które idealnie nadają się do roli Doktora Who.

23 listopada zostanie wyemitowany specjalny odcinek "Doktora Who" stworzony z okazji jubileuszu półwiecza powstawania serialu. W urodzinowym wydaniu pojawią się David Tennant i Matt Smith, czyli dziesiąte i jedenaste wcielenie Władcy Czasu.

Helen Mirren mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie "Hitchcock".