2z8
Afera w samolocie
Blair, wraz ze swoim synem Arthurem, leciała samolotem linii Delta Airlanes. "TMZ" donosi, że po tym, jak aktorka wzięła kilka "tajemniczych tabletek" i popiła je winem, zaczęła się dziwnie zachowywać.
Podobno wpadła w szał, zaczęła płakać i krzyczeć:
- Nie pozwala mi jeść ani pić. On mnie bije. Wiem, że chce mnie zabić.
Aktorką natychmiast zajęła się obsługa, a gdy samolot wylądował, została odwieziona do szpitala. Zaniepokojonych pasażerów poinformowano, że z Blair wszystko w porządku i po prostu „zmieszała leki z alkoholem”.
Świadkiem incydentu był jej 5-letni synek, co oczywiście też nie uszło uwadze plotkarskich mediów.