28-10-2007 03:15
Holly Hunter pijana na scenie
Holly Hunter zdradziła, że podczas jednego z przedstawień teatralnych w Londynie upiła się na scenie.
Do incydentu doszło przez pomyłkę rekwizytorów. - W jednej ze scen miałam wypić całą butelkę szampana - opowiada aktorka. - Rekwizytorzy zapomnieli najwidoczniej podmienić go na napój bezalkoholowy. Otworzyłam butelkę i wiedziałam od razu, że to prawdziwy szampan. Zdawałam sobie także sprawę, że muszę go wypić - tego przecież wymagała ode mnie treść sztuki. Kiedy już wzięłam kilka potężnych łyków, prawie nie mogłam mówić. Najzwyczajniej w świecie się upiłam. Do końca sceny grałam w tym stanie, co nie zdziwiło widowni, bo miałam wyglądać na pijaną. Przed trzecim aktem poszłam za kulisy, a członkowie ekipy wpychali we mnie kanapki, żebym tylko doszła do siebie.
Holly Hunter mogliśmy podziwiać ostatnio w produkcji "Ciało za milion".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.