Jak wyglądałby świat bez Madonny lub bez Bruce'a Springsteena
Duży sukces odnosi we Francji nowy film, w którym główną rolę gra najpopularniejszy tu piosenkarz, Johnny Hallyday. Oryginalny pomysł tej komedii spodobał się hollywoodzkim producentom, którzy zamierzają nakręcić remake z udziałem Madonny lub Bruce'a Springsteena.
24.04.2006 14:40
W filmie "Jean-Philippe", pewien zagorzały fan o imieniu Fabrice budzi się pewnego razu w paralelnym świecie, w którym Johnny Hallyday... nie istnieje. Nikt o nim nie słyszał, nikt nigdy nie widział go na scenie ani w telewizji. Dla bohatera filmu, którego gra Fabrice Luchini, jest to równoznaczne z końcem świata. ZOBACZ MADONNĘ W FILMOWEJ GALERII ZDJĘĆ Fabrice jest jednak człowiekiem energicznym i postanawia odnaleźć swojego idola. Odnajduje go jako nikomu nieznanego właściciela kręgielni, któremu nigdy nie udało się zrobić kariery na estradzie. Dalszy ciąg filmu to walka Fabrice'a o to, by jego ulubiony piosenkarz stał się jednak wielką gwiazdą.
Scenariusz filmu "Jean-Philippe" został już zakupiony przez producentów amerykańskich. W hollywoodzkiej wersji tego filmu dowiemy się, jak wygląda świat bez Madonny, lub bez Bruce'a Springsteena. Obie gwiazdy wyraziły chęć zagrania w tym filmie i opowiedzenia o tym, co by było, gdyby nie udało im się zrobić kariery.