2z9
Późny debiut
Pat Morita na ekranie zadebiutował dość późno, bo w wieku 35 lat, filmem „Na wskroś nowoczesna Millie”.
I choć stale próbował odnaleźć się w branży, zwrócił na siebie uwagę dopiero rolą w serialu „M.A.S.H.” (1973). W 1975 roku jego nazwisko wreszcie stało się rozpoznawalne, głównie dzięki serialowi „Happy Days”.
Zachęcony odniesionym sukcesem Morita opuścił ekipę po trzecim sezonie, by zagrać główną rolę w komediowym „Mr. T and Tina”, ale sitcom okazał się ogromną porażką i błyskawicznie zniknął z anteny.