Kontynuacja "Donnie Darko" będzie większa i ambitniejsza
Wrócił temat realizacji kolejnej części thrillera science fiction "Donnie Darko".
27.01.2017 | aktual.: 27.01.2017 09:49
15 lat po premierze kultowego obrazu, reżyser i scenarzysta Richard Kelly chce wrócić do tematu.
- Mam coś większego i bardziej ambitnego do zrobienia w tym uniwersum - powiedział. Twórca przyznał, że nim zacznie prace, najpierw chce mieć odpowiedni budżet. - Chcę mieć pewność, że będę mógł zrobić, co trzeba i nie iść na kompromisy - wyjaśnił. - Muszę najpierw wypuścić swój kolejny film i potem wrócimy do tego.
Obraz doczekał się już jednego sequela, słabo ocenionego "S. Darko" z 2009 roku.
"Donnie Darko" to opowieść o nastolatku, którego we śnie prześladuje ogromny królik o imieniu Frank. Zwierze przepowiada, iż wkrótce nadejdzie koniec świata i zmusza bohatera do niecnych postępków.
W roli głównej wystąpił wówczas jeszcze nie tak popularny Jake Gyllenhaal. Oprócz niego w filmie pojawili się m.in. Jena Malone, Drew Barrymore, James Duval i Maggie Gyllenhaal.
Film trafił do kin w październiki 2001 roku i zarobił zaledwie 500 tysięcy dolarów. Jednak wkrótce zyskał status kultowego, więc wersja na DVD i wideo może pochwalić się zyskiem 10 milionów dolarów. Richard Kelly to także twórca obrazów "Koniec świata" i "The Box. Pułapka".