„Noce i dnie”
Bogumiła zagrał ostatecznie Jerzy Bińczycki. Jednak Jerzy Antczak najpierw widział w tej roli Stanisława Jasiukiewicza, znanego z roli Ulricha von Jungingena w "Krzyżakach" (zobacz nieznane fakty na temat filmu, który zobaczyły 32 mln Polaków) oraz ojca Janka Kosa w serialu "Czterej pancerni i pies". Niestety, aktor od dawna zmagał się z chorobą nowotworową.
- Niezwykła prawość i lojalność kazały Jasiukowi ustrzec mnie przed katastrofą, bo przecież mógłby odejść w czasie realizacji filmu – pisał reżyser w książce „Noce i dnie mojego życia”.
-W czasie kręcenia ślubu Barbary i Bogumiła przyszedł do kościoła Wizytek. Stał cicho w nawie bocznej i łzy płynęły mu po policzkach. Ktoś mnie odwołał. Kiedy wróciłem, już go nie było. Umarł w dniu, w którym kręciliśmy scenę z nenufarami.