3z9
Polska oszalała na jej punkcie
Na planie „Skoku” po raz pierwszy spotkała się z ówcześnie największym amantem polskiego kina - Danielem Olbrychskim - oraz początkującym Marianem Opanią. W tym samym roku pojawiła się również w obsadzie słynnego „Żywotu Mateusza” Witolda Leszczyńskiego.
Prawdziwą popularność przyniósł jej jednak występ u Andrzeja Wajdy w „Polowaniu na muchy”. Polki oszalały na punkcie jej stylu ubierania się, który szybko przeniósł się na ulice miast.
Kilka lat później u boku Olbrychskiego wykreowała jedną z najsłynniejszych swoich ról. Mowa oczywiście o ekranizacji „Potopu”, gdzie Małgorzata Braunek zagrała niezapomnianą Oleńkę Billewiczównę.