Martin Scorsese wzrusza Bena Kingsleya
Ben Kingsley popłakał się podczas seansu filmu "Hugo Cabret i jego wynalazek".
W nowym obrazie Martina Scorsese Kingsley wcielił się w postać Georgesa Meliesa. Przed premierą aktor miał okazję obejrzeć gotowe dzieło.
29.11.2011 17:33
- Byłem jedynym człowiekiem w kinie - opowiada Kingsley. - Już po 90 sekundach chlipałem jak bóbr, bo ten film jest taki piękny. Wszystkie dzieła Martina są przepełnione wrażliwością, czułością, nawet jeśli opowiadają o przemocy. Ludzie się kochają, umierają za siebie nawzajem. Jest w nich tyle emocji.
Przypomnijmy, że ekranizacja powieści Briana Selznicka przedstawia historię osieroconego chłopca Hugo mieszkającego na paryskim dworcu kolejowym. Uszkodzone urządzenie mechaniczne, ekscentryczna dziewczynka oraz nieprzyjazny właściciel sklepu z zabawkami otwierają przed małym bohaterem drzwi do świata przygód.
10 lutego 2012 roku film zagości w polskich kinach.