Trwa ładowanie...
Oliver Stone
19-01-2014 05:03

Oliver Stone porzuca Martina Luthera Kinga

Oliver Stone porzuca Martina Luthera Kinga
d30j5ji
d30j5ji

*Oliver Stone nie stanie za kamerą filmowej biografii Martina Luthera Kinga.*

Reżyser na skutek "różnic artystycznych" nie nakręci kolejnego wielkiego biograficznego fresku. Oliver Stone nie był w stanie dojść do porozumienia z producentami dzieła. Ci nie byli w stanie zaakceptować scenariusza reżysera, który chciał w filmie również pokazać niezbyt chwalebne czyny legendarnego aktywisty, w tym m.in. jego zdrady, konfliktowość oraz radykalną religijność. Na taki obraz nie zgodzili się spadkobiercy Martina Luthera Kinga, Jr., którzy popierają produkcję.

- Jeśli oni kiedykolwiek nakręcą ten film, będzie to kolejne czczenie pamięci marszu, który odbył się w Waszyngtonie - oświadczył Stone za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych. - Martinie opłakuję cię. Wciąż jesteś inspiracją dla Amerykanów, ale dzięki Bogu, nie świętym.

Przypomnijmy, że słynny działacz na rzecz równouprawnienia i laureat pokojowej Nagrody Nobla został zastrzelony 4 kwietnia 1968 roku przez Jamesa Earla Raya, zwolennika segregacji rasowej.

Filmowa biografia powstaje dla wytwórni DreamWorks. W roli tytułowej miałby się pojawić Jamie Foxx. Autorem pierwszej wersji scenariusza jest Kario Salem.

Stone nie jest jedynym reżyserem, który wszedł w konflikt ze spadkobiercami Kinga. Także Paul Greengrass, który chce nakręcić film "Memphis" oraz Lee Daniels ze swoim projektem "Selma" napotkali na problemy.

d30j5ji
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d30j5ji