Nowy film z udziałem Patricka Swayze doczeka się premiery podczas jednego z kalifornijskich festiwali.
Dramat "Jump" otworzy czwartą edycję Festiwalu Filmów Żydowskich w Los Angeles (LAJFF) 23 kwietnia.
Zrealizowany w Austrii obraz przedstawia historię fotografa Philippe Halsmana, oskarżonego pod koniec lat 20. XX wieku o zamordowanie własnego ojca. Halsman spędził w więzieniu 4 lata, a następnie opuścił Austrię i rozpoczął obfitującą w sukcesy karierę artystyczną.
Swayze wcielił się w rolę adwokata artysty. Za kamerą dzieła stanął Joshua Sinclair.
Urodzony na Łotwie Halsman zapisał się w historii jako wybitny fotograf mody. W latach 30. XX wieku twórca współpracował z magazynem "Vogue", a jego portrety przyniosły mu międzynarodowe uznanie. Po wybuchu II wojny światowej Halsman wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, w czym pomogła mu rodzina Alberta Einsteina. W latach 40. fotograf nawiązał współpracę z Salvadorem Dalim, z którym stworzył serię poruszających, surrealistycznych obrazów.
Filmografię Patricka Swayze zamyka dramat "Powder Blue" Timothy'ego Linh Bui.
