29-01-2008 02:33
Płonący kot Kate Beckinsale
Kate Beckinsale o mało co nie ominęła uroczystości rozdania nagród Stowarzyszenia Aktorów Amerykańskich z powodu kota, który zajął się żywym ogniem.
Kiedy aktorka przygotowywała się na wielkie wyjście, jej pupil, Clive, nagle stanął w płomieniach. Na szczęście sytuacja została szybko opanowana i Beckinsale dotarła na galę.
- Mój kot się zapalił, bo bawił się świeczką - tłumaczy gwiazda. - Kiedy szykowałam się przed lustrem, nagle zobaczyłam mknącą z prędkością światła ogniową kulkę. To był Clive. Na szczęście nic mu się nie stało.
Polscy widzowie mogli ostatnio podziwiać Kate Beckinsale w thrillerze "Motel".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.