Projekt ustawy o ochronie dzieci przed szkodliwymi treściami w mediach
Sejm skierował do dalszych prac w komisjach projekt ustawy o ochronie dzieci przed szkodliwymi treściami w mediach, który m.in. nakłada na producentów obowiązek odpowiedniego oznaczania programów, filmów, gier czy programów komputerowych pod kątem zawartych w nich treści.
Oznakowanie to ma umożliwić szybką orientacją dla jakiego wieku odpowiedni jest dany produkt medialny (projekt przewiduje pięć kategorii wiekowych: 3, 7, 12, 15, 18 lat) oraz czy zawiera treści szkodliwe (w projekcie wymieniono sześć rodzajów takich treści: przemoc, seks, narkotyki i alkohol, wulgarny język, strach, dyskryminacja). Za nieprzestrzeganie ustawy miałaby grozić kara grzywny - do 5 tys. zł.
Projekt, zgłoszony przez PiS, przewiduje ponadto utworzenie Centrum Dobrych Mediów (CDM), które według wnioskodawców m.in. rozstrzygałoby wątpliwości co do właściwego oznaczenia produktów medialnych.
Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu o co wnioskował podczas środowej debaty klub SLD. Poseł Sojuszu Jerzy Wenderlich wskazywał, że powołanie CDM jest próbą "założenia kagańca na media" oraz że pociągnie za sobą duże koszty dla budżetu. Poseł ostro skrytykował też fakt, że prezesa i wiceprezesa CDM oraz członków Rady Dobrych Mediów miałby powoływać premier.
(fot. AFP)