Quentin Tarantino chce obsadzić Polaka w roli Romana Polańskiego. To nie będzie epizod
Reżyser stawia na autentyczność w filmie, w którym pojawi się wątek głośnego morderstwa żony Polańskiego.
02.02.2018 13:16
Wiadomość o poszukiwaniu polskojęzycznego aktora do nowego filmu Quentina Tarantino pojawiła się na Twitterze Justina Krolla, dziennikarza prestiżowego "Variety". Z jego wpisu wynika, że zgodnie z wcześniejszymi sugestiami Tarantino spotka się na planie z Bradem Pittem, Tomem Cruisem i Leonardo DiCaprio, który wcieli się w rolę sąsiada Sharon Tate, żony Romana Polańskiego.
Jak się okazuje, postać polskiego reżysera ma odegrać kluczową rolę w całej produkcji. Na razie nie wiadomo, kto nim zostanie. Od dłuższego czasu mówi się natomiast, że w rolę Sharon Tate wcieli się australijska piękność Margot Robbie ("Wilki z Wall Street", "Legion samobójców"). Jej główną konkurentką ma być rzekomo Jennifer Lawrence.
Zobacz także
Jak wynika z pierwszych opisów nowego filmu Tarantino, akcja będzie się rozgrywać latem 1969 r. (stąd roboczy tytuł "1969") w Los Angeles. Wielowątkowa historia przedstawia losy aktora telewizyjnego, który miał jeden przebojowy serial i teraz chce zrobić karierę w filmie. Podobnej szansy szuka jego kumpel - kaskader. Tłem historii jest zabójstwo Sharon Tate i czwórki jej przyjaciół przez członków sekty Charlesa Mansona.
Według wstępnych ustaleń film ma trafić do amerykańskich kin w sierpniu 2019 r.