Pierwsze kroki
Załuski studia reżyserskie ukończył w 1958 roku. Miał już wtedy za sobą kilka szkolnych etiud, a w planach pełny metraż. Jednak dopiero dwanaście lat później nakręcił telewizyjny "Dom". Jak sam mówił, chciał w ten sposób "wybadać publiczność". - "Dom" był próbą sprawdzenia teoretycznych założeń, a także pierwszym krokiem na drodze, jaką sobie nakreśliłem – mówił w "Kinie".
- Przedsięwzięcie okazało się ryzykowne, by nie rzec – karkołomne. Nikt nie wierzył, by mógł powstać interesujący film, jeśli nie będzie się w nim działo nic dramatycznego w sensie konwencjonalnym, znanym z dotychczasowej praktyki. Znaleźliśmy się z operatorem Januszem Pawłowskim w sytuacji ludzi działających przeciwko sobie, upierających się nie wiadomo dlaczego. Tymczasem chcieliśmy się po prostu przekonać, czy widownia zaakceptuje ten rodzaj filmu. Wiedzieliśmy, że jeśli się uda, będziemy mogli pójść dalej - mówił reżyser.