Gwiazdor kinowej serii "Zmierzch" uważa się za "śmierdzącego, nudnego frajera".
- Fani mojej osoby są nieco przerażający, dziwaczni - tłumaczy Pattinson. - Jestem brudnym, śmierdzącym, nudnym frajerem. Nie chcę zadawać się z ludźmi, którym to imponuje.
Od dziś możemy podziwiać Roberta Pattinsona w filmie "Saga Zmierzch: Księżyc w nowiu".