Prym w szokowaniu opinii publicznej od ponad wieku wiodą reżyserzy, do których produkcji zdecydowanie bardziej pasuje określenie "pornografia" niż "sztuka". Tam gdzie na pierwszy rzut oka my zauważamy to pierwsze, oni widzą wyłącznie to drugie. Dopiero po czasie (i ciągle postępujących zmianach obyczajowych) okazuje się, że do niedawna szokujące filmy, teraz wydają się zupełnie pozbawione pikanterii.
Jednak czy tyczy się to wszystkich kontrowersyjnych dzieł? Czy też brutalne wyuzdanie, potworne zezwierzęcenie, kazirodztwo i pornografia dominujące w prezentowanych 10 filmach szokują do dnia dzisiejszego? Przekonajcie się sami.