Bliscy zmarłej w 2012 roku Ireny Jarockiej nie kryją żalu. Anna Nehrebecka, słynna aktorka i warszawska radna, blokuje realizację wniosku o nazwanie lasku na Białołęce imieniem nieżyjące piosenkarki.
On był jednym z największych amantów, otoczony pięknymi kobietami, nieustannie romansujący gdzieś na boku. Ona, młodsza od niego o ponad 20 lat, dziewczyna z dobrego domu, skromna, „subtelna panienka z dworku”.
Czterdzieści lat temu mało kto kojarzył jej nazwisko i chyba nikt się nie spodziewał, że skromna studentka warszawskiej PWST stanie się w przyszłości osobą medialną, czynnie zaangażowaną w politykę i służbę społeczeństwu.
Chociaż w czasach kiedy były jeszcze bardzo młode aktorek nie zwykł otaczać sztab wizażystów, ich uwiecznione na czarno-białej taśmie oblicza do dziś dla wielu pozostają ideałem piękna!