dakota johnson

Erotyczna trylogia oparta na powieściach E.L. James przyniosła Dakocie Johnson sławę, pieniądze, Złote Maliny oraz... zaszufladkowanie. Występ w "Madame Web" był dla niej szansą na nowe otwarcie. Zdaniem krytyków rola okazała się całkiem niezła, gorzej prezentuje się jednak cały film.

Oto co mówi Dakota i koleżanki z planu o głównej bohaterce. Zapraszamy do obejrzenia materiału.

"Madame Web" podobno będzie gratką dla fanów uniwersum Spider-Mana. Premiera filmu odbędzie się jeszcze tej zimy. Na razie Marvel opublikował plakat z głównymi postaciami. Motywem przewodnim grafiki jest oczywiście pajęczyna.

W przyszłoroczne walentynki nie będziemy oglądać kolejnej stereotypowej komedii romantycznej. W połowie lutego 2024 na ekranach kin zadebiutuje spin-off "Spider-Mana" z gwiazdami w obsadzie. W sieci właśnie ukazał się zwiastun "Madame Web". Jest naprawdę dobrze.

Mało kogo ekranizuje się równie chętnie co Jane Austen, a tymczasem "Perswazje", jej ostatnia powieść, nie doczekały się jeszcze pełnometrażowej adaptacji zrealizowanej poza telewizyjnym studiem. Netflix nadrabia wstydliwą zaległość. Niestety, z marnym skutkiem.

Już niebawem na Netfliksa trafi adaptacja powieści Jane Austen "Perswazje". Film z Dakotą Johnson nie ma jednak najlepszego startu - jak na razie zbiera fatalne recenzje. Krytykom nie podoba się właściwie wszystko.

Tak dobrego thrillera dawno nie było. Drew Goddard wyciąga z ludzi to, co najbardziej mroczne i zamyka w urokliwym, choć zapomnianym hotelu.

Sama nie wiem, jak to się stało. Rzeczywiście ostatnio jakoś dużo przemocy jest w moich filmach. Może dlatego, że bardzo pociągają mnie role tajemniczych kobiet, które nie są do końca tym, za kogo się podają - mówi Dakota Johnson.

"Suspiria" – najnowszy film Luca Guadagniniego, reżysera "Tamtych dni, tamtych nocy" otrzymał po premierze na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji ośmiominutową owację na stojąco. Czy "Suspiria" ma szansę na nominację do Oscara?

Gwiazda "Pięćdziesięciu twarzy Greya", czarna magia, surrealistyczne zdjęcia i niepokojąca muzyka lidera Radiohead. W sieci wylądował pierwszy zwiastun nowej wersji kultowego horroru.

59-letnia Melanie Griffith, nazywana królową Hollywood, pokazała swój brzuch na Instagramie. Robi wrażenie!

„Ciemniejsza strona Greya” cieszy się sporym zainteresowaniem ze strony polskich widzów. Dystrybutor – firma UIP – poinformowała, że do tej pory sprzedano już w naszym kraju 200 tysięcy biletów na pierwsze pokazy filmu. Liczba ta z pewnością wzrośnie, zwłaszcza że do premiery pozostało jeszcze kilka dni. „Ciemniejsza strona Greya” trafi na ekrany kin 10 lutego.