Czy wy również zachwycaliście się idealnie wysportowanym ciałem Davida Hasselhoffa, który w latach 90. wpędzał w kompleksy niejednego fana "Słonecznego patrolu"? Trudno było nie ulec jego urokowi, gdy w zwolnionym tempie przemierzał rozgrzaną plażę w Los Angeles. Niestety, musimy was zmartwić. Aktor korzystał z pomocy dublera, a muskulatura, którą widzimy na ekranie, należy do kogoś innego.