Można narzekać na nie do końca udany filmowy początek tego roku, ale jeśli chodzi o komedie, 2015 zaczął się naprawdę nieźle. W lutym na ekrany weszły aż dwie udane produkcje – „Co robimy w ukryciu”, stylizowana na dokument czarna komedia opowiadająca o wampirach, które z lepszym lub gorszym skutkiem próbują wpasować się w XXI wiek, a także „Kingsman: Tajne służby”, czerpiący garściami z filmów akcji, w dodatku z doborową obsadą.