Już 25 sierpnia na ekrany amerykańskich kin powróci, tym razem w 3D, jeden z najważniejszych filmów science fiction wszech czasów – "Terminator 2: Dzień sądu". Obraz pochłonął niewyobrażalną, jak na początek lat 90., sumę 102 mln dol. (po uwzględnieniu inflacji to 180 mln dol.), zarabiając ponad 580 mln. Film Jamesa Camerona był kolejnym ważnym epizodem w karierze Arnolda Schwarzeneggera, a także stanowił furtkę do kariery dla 14-letniego Edwarda Furlonga.