Miał 12 lat, kiedy otrzymał nominację do Emmy, a „Cudowne lata” biły w telewizji rekordy oglądalności. - Chciałbym się ożenić, mieć dziecko i wciąż pozostawać w przemyśle rozrywkowym nie tylko jako aktor, ale i reżyser – mówił o swoich planach na przyszłość.