Grywała kobiety niestabilne emocjonalnie, skomplikowane i gwałtowne. I była w tym tak przekonująca, że wkrótce zaczęto ją postrzegać przez pryzmat ról. Andrzej Żuławski, który współpracował z nią przy skandalizującym "Opętaniu", opisywał aktorkę jako kobietę nieznośną, kapryśną i pełną pogardy do wszystkiego i wszystkich.