Zdjęcia Dariusza Wolskiego, obłędne kostiumy Janty Yates, a do tego duet Gaga-Driver kradnący w zasadzie każdą scenę. "Dom Gucci", choć nieperfekcyjny, pokazuje, że Ridley Scott wciąż potrafi. Możecie się o tym przekonać, sięgając po jeszcze cieplutkiego Blu-raya.