W latach 80. był ulubieńcem amerykańskiej publiczności. Sławę zdobył rolami w takich filmach jak „Wyrzutki” czy „Ognie św. Elma”. Przystojny, charyzmatyczny i utalentowany Rob Lowe szybko stał się idolem tłumów i bożyszczem kobiet. Do czasu. Nastolatek, który dość wcześnie posmakował sławy, nie ominął licznych pułapek zastawionych w Hollywood na młodych i niedoświadczonych aktorów…