Słynny dr Alan Grant z "Parku Jurajskiego" wyznał, że jest gotowy na odejście z tego świata. W marcu tego roku 76-letni aktor po raz pierwszy opowiedział o swoich zmaganiach z rzadkim nowotworem, chłoniakiem nieziarniczym. Teraz przyznaje, że nie boi się śmierci. Przeraża go tylko emerytura.