3z7
Ma pretensje do widzów
Władysław Pasikowski spodziewał się na otwarcie milionowej widowni. - Dziękuję 400 tys. widzów za wsparcie, a pozostałym 600 mówię: Wstyd, swojego ukochanego filmu nie wesprzeć! Na co czekacie, żeby obejrzeć go za friko na ekranach kompa i usłyszeć dźwięk na głośnikach kompa, a potem użalać się w sieci, że w polskich filmach nic nie słychać? Trzeba było iść do kina, a nie dać się zdeklasować "zabawnym" komediom "romantycznym" - dodał.