Zac Efron niepewny własnych umiejętności

Zac Efron twierdzi, że nie był najlepszym kandydatem do roli w filmie "Ja i Orson Welles".

Aktor, który w obrazie Richarda Linklatera wcielił się w postać nastoletniego Richarda Samuelsa, jest przekonany, że twórcy obrazu ryzykowali obsadzając go w głównej roli.

- Ta decyzja była ryzykowna - oświadczył Efron. - Wiem, że producenci mogli powierzyć tę rolę o wiele lepszemu aktorowi. Praca nad tym filmem trochę mnie przerażała, bo bałem się, że zawiodę reżysera. Jestem naprawdę zaszczycony faktem, że Richard zdecydował się wyruszyć ze mną w tę podróż.

Obraz "Ja i Orson Welles" zagościł w amerykańskich kinach 25 listopada.