1939 to był dobry rok
Dwa tysiące widzów wzięło udział w internetowej ankiecie, która miała na celu wyłonić najlepsze lata dla światowej, ale przede wszystkim amerykańskiej kinematografii. I co się okazało? Że niektórym data '1939' wspaniale się kojarzy!
Właśnie rok rozpoczęcia II wojny światowej został uznany przez amerykańskich miłośników kina za najlepszy dla ich narodowego przemysłu filmowego. To właśnie w 1939 roku na ekrany weszły: powtarzany z okazji każdych świąt w polskiej telewizji zdobywca 8 Oscarów 'Przeminęło z wiatrem', nieśmiertelny 'Czarnoksiężnik z krainy Oz' oraz uznawana za najlepszą ekranizacja książki Emily Brontë 'Wichrowe wzgórza' Williama Wylera. A to nie wszystko.
Także w tym roku swoje premiery miały 'Mr Smith jedzie do Waszyngtonu' Franka Capry z James'em Stewartem, uznawany za western wszechczasów 'Dyliżans' Johna Forda z Johnem Wayne'em, bodajże najlepsza wersja 'Dzwonnika z Notre Dame' z Charles'em Laughtonem oraz 'Myszy i ludzie' - wersja, w której główną rolę grał Burgess Meredith.
Na drugim miejscu rankingu znalazł się czas Ojca Chrzestnego II, Chinatown i Wielkiego Gatsby'ego - czyli rok 1974.
Inne ważne lata, zajmujące w badaniu kolejne miejsca to między innymi rok
- 1941 (Obywatel Kane) ,
- 1946 (The Big Sleep, To cudowne życie, Listonosz zawsze dzwoni dwa razy) ,
- 1957 (Zorro, Most na rzece Kwai, Sayonara) oraz
- 1971 (Francuski łącznik, Mechaniczna pomarańcza, Ostatni seans filmowy) .
Uwaga Fedearaci - wiele z wymienionych w tej wiadomości filmów czeka na uzupełnienie.
źródło: Ananova