"Aborcyjne show" ukarane
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła decyzję o finansowym ukaraniu TVN za program "Rozmowy w toku", informuje "Nasz Dziennik".
Pół miliona złotych kary?
Nieznana jest wysokość kary. Maksymalna może wynieść nawet pół miliona złotych.
Określi ją przewodniczący KRRiTV, Witold Kołodziejski.
KRRiT monitoruje
Decyzja o ukaraniu nadawcy pojawiła się, pod wpływem raportu z monitoringu kilkunastu odcinków "Rozmów w toku", przygotowanego przez Departament Programowy KRRiT.
Emisja w tzw. czasie chronionym
Główny zarzut dotyczył faktu, że program był emitowany w tzw. czasie chronionym, czyli między 6.00 a 23.00.
Negatywny wpływ na rozwój małoletnich
Nadawca nie może wtedy emitować scen lub treści mogących mieć negatywny wpływ na prawidłowy fizyczny, psychiczny lub moralny rozwój małoletnich.
"Usuwałam ciążę 9 razy"
Interwencja dotyczy głównie odcinka programu pt. "Usuwałam ciążę 9 razy" wyemitowanego 18 marca w telewizji TVN.
Kontrowersyjne zapowiedzi
Już w zapowiedziach "Rozmów w toku" można było usłyszeć historię pięciu kobiet w pigułce:
"Zosia usuwała ciążę aż 9 razy. Czego dziś najbardziej żałuje?... Ela nie jest pewna ile miała aborcji - 7 albo 8."
Kontrowersyjne zapowiedzi
"Nie zawsze też była pewna, kto jest ojcem dziecka, które usuwała...
Ewa pierwsze dziecko usunęła, kiedy miała 21 lat, potem rok po roku pozbyła się jeszcze - jak mówi - dwóch płodów...".
"Ewa, 62 lata"
Tajemnicza "Ewa, 62 lata" z show Ewy Drzyzgi to w rzeczywistości Ewa Dąbrowska-Szulc, prawa ręka aborcyjnej bojówkarki Wandy Nowickiej, współzałożycielka walczącej o "prawo" do aborcji Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
Sprawa dla Rady Etyki Mediów
Aborcyjnym show w "Rozmowach w toku" zajmie się na najbliższym posiedzeniu także Rada Etyki Mediów - podaje "Nasz Dziennik".