Amerykanie pokochali sequele
Komeda "22 Jump Street" i animacja "Jak wytresować smoka 2" podbiły serca i kieszenie widzów w Ameryce.
Reżyserski duet Phil Lord i Christopher Miller dobrze zapamięta rok 2014. Filmowcy niedawno podbili box office filmem "LEGO? PRZYGODA", a już mają na koncie drugi finansowy sukces. Obraz "22 Jump Street", czyli nowe perypetie dwóch gliniarzy (Jonah Hill, Channing Tatum), którzy infiltrują gangsterskie bandy w college'u, w weekend otwarcia przyniósł 60 milionów dolarów. To o 24 miliony lepszy wynik niż pierwszej części - "21 Jump Street".
Drugi premierowy sequel, "Jak wytresować smoka 2" w reżyserii Deana DeBlois i również z udziałem Jonah Hilla, wszedł do kin z wynikiem 50 milionów dolarów wpływów. To kontynuacja przygód Czkawki i Szczerbatka.
Z pierwszej dziesiątki box office wypadły "Rodzinne rewolucje" i "Million Dollar Arm". Najnowsze notowanie przedstawia się następująco:
- "22 Jump Street" - 60 milionów dolarów
- "Jak wytresować smoka 2" - 50 milionów dolarów
- "Czarownica" - 19 milionów dolarów
- "Na skraju jutra" - 16,2 miliona dolarów
- "Gwiazd naszych wina" - 15,7 miliona dolarów
- "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" 9,5 miliona dolarów
- "Godzilla" 3,2 miliona dolarów
- "Milion sposobów, jak zginąć na Zachodzie" 3,1 miliona dolarów
- "Sąsiedzi" 2,5 miliona dolarów
- "Chef" 2,3 miliona dolarów